Staczanie sera w mieście Gloucester w Anglii to tradycja sięgająca początków XIX wieku. Właśnie wtedy na wzgórzu Cooper’s Hill po raz pierwszy zebrali się śmiałkowie, którzy najpierw spuścili krąg żółtego sera ze stoku, a potem próbowali go dogonić! Wygrywała ta osoba, której jako pierwszej udało się dotknąć toczącego się sera. A sprawa wcale nie jest łatwa bo mknąc w dół taki ser nabiera prędkości nawet do 100 km/h!
I tak oto do dziś odbywają się te serowe wyścigi, które noszą nazwę Cooper’s Hill Cheese Rolling and Wake 😊